Obraz o tytule „Gdzie jest Słońce”, jak brama do innego wymiaru, pełnego tajemnic i ciepła. W centrum dzieła wiruje spirala, promieniejąca blaskiem pomarańczowego światła, jakby słońce samo tkało swą opowieść. Ta wirująca energia wciąga nas w swój rytm, pełen pulsujących punktów i linii, które tworzą taniec światła i cienia, przypominający bicie serca kosmosu.

Otaczająca spiralę aura ognia, płonie intensywnością, która rozgrzewa duszę, wypełniając przestrzeń namiętną siłą. To jakby sam świt rozprzestrzeniał swoje skrzydła, rozświetlając niebo swą niepowtarzalną barwą. Poniżej, krajobraz niczym z innej planety, ukazuje falujące linie i tekstury, pełne brązów i beżów, które zdają się tętnić cichą, ziemistą melodią.

Ten kontrast pomiędzy gorącym pomarańczem a spokojnymi odcieniami ziemi stawia pytanie: gdzie jest słońce? Czy tkwi ono w sercu tej płomiennej spirali, czy może ukryte jest w subtelnych zakamarkach krajobrazu? Czy słońce jest tylko wizją, marzeniem utkanym z kolorów i świateł, czy też jest centrum naszego bytu, źródłem wszelkiego życia?

„Gdzie jest Słońce” jest jak ciepły szept w chłodnym powietrzu, pełen nadziei i tajemnicy. Zachęca nas do poszukiwania, do kontemplacji nad miejscem słońca w naszym życiu, do odkrywania jego ukrytych znaczeń i do odczuwania ciepła, które niesie ze sobą światło.