Jestem rodowitą Ciechanowianką, tu mieszkam i tworzę. Jestem samoukiem. Porzuconą w dzieciństwie malarską pasję odnalazłam po latach już jako osoba dojrzała. Postawiłam twórczość na pierwszym miejscu czyniąc z tego sposób na życie. Maluję w technice alkohol ink. Jest to technika mało znana w Polsce, kojarzona głównie z abstrakcją. Ja, jako jedna z nielicznych staram się ukazać całe spektrum możliwości tej techniki dążąc do realizmu. Inspiruje mnie wszystko co piękne z natury. Często maluję dziecięce historie, świat marzeń i przyrody. Ostatnio moją największą inspiracją jest kobieta z całą złożonością swojej natury. Pragnę aby moje obrazy skłaniały do przemyśleń, wpływały na odbiorcę, odkrywały się stopniowo. Ważne jest dla mnie aby wzrok odbiorcy wędrował po kompozycji. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że sztuka nie może być zła, dobra, ładna, brzydka – uważam, że sztuka powinna spełniać określoną funkcję i rezonować z odbiorcą oraz wnętrzem w jakim się znajduje. Każdy projekt w tej technice czerpie z bogactwa sztuki współczesnej i ekspresjonizmu abstrakcyjnego. Technika alkohol ink to tworzenie bez schematów, daje wolność i sam proces ma wymiar terapeutyczny.